“Memoria”. Thriller z zagadką kryminalną do rozwiązania
Co można robić w wolnej chwili? Każda osoba chyba będzie w stanie znaleźć dla siebie coś, co pozwoli na relaks i odpoczynek. Wśród licznych propozycji można wymienić te, które związane są z czytaniem. Książki są w stanie dać chwilę wytchnienia od problemów dnia codziennego. W sklepach internetowych znaleźć wciąż można nowe propozycje. Nie brakuje tam thrillerów, które pozwalają czytelnikom pobawić się w detektywa. Do czytanie takiej książki zaprasza szwedzki pisarz David Lagencrantz. Oto “Memoria” – najnowszy thriller.
“Memoria”. Co się stało z kobietą?
Samuel Lindman bardzo chciałby dowiedzieć się, co tak naprawdę stało się z jego żoną. Wydawało mu się, że kobieta zginęła w pożarze w Hiszpanii. Teraz jednak ma przed sobą fotografię, która może dowodzić, że była ona widziana w Wenecji. O wyjaśnienie tej zagadki prosi on Rekke i Vargas, których można było poznać już w pierwszej części serii pt.”Człowiek, który wyszedł z mroku”. Profesor i policjantka zabierają się za rozwiązanie tej skomplikowanej zagadki.
Nie jest ona wcale taka łatwa, ponieważ kobiecie zaczyna grozić niebezpieczeństwo. W toku śledztwa wychodzi na jaw również to, że profesor w pewien sposób może mieć coś wspólnego z zaginioną żoną Lindmana. Jak się okazuje fakt, że ta sprawa trafiła w ręce jego i jego partnerki, wcale nie jest dziełem przypadku. Warto poznać tą niezwykłą historię, która po raz kolejny pokazuje, że Lagencrantz to człowiek na odpowiednim miejscu. Jego fabuła wciąga od pierwszych stron.
Tak ciekawe, że aż trudno odłożyć
Szwedzki autor zaprasza do tego, aby poznać drugi tom serii z zagadką w tle. Obydwie książki są tak ciekawe, że aż trudno je odłożyć. Wiele osób pozytywnie wypowiada się o fabule, która jest naprawdę interesująca. Autor doskonale zdaje sobie sprawę z tego jak budować napięcie. Doprowadza czytelnika do końca, gdzie wybucha prawdziwa bomba, dająca ujście emocjom. Niezależnie od tego czy mowa o “Rikke i Vargas”, “Millenium”, czy też innych publikacjach, które ten szwedzki autor ma na swoim koncie.